Zbliżamy się coraz większymi krokami do Świąt Bożego Narodzenia. Mnogość potraw, suto zastawione stoły, niezliczona ilość ciast, a wśród nich to które chce wam przedstawić poniżej ;)
Dawno żadnych wypieków nie umieszczałem na blogu więc trzeba to zmienić.
Jako że moje podboje w sferze pieczenia są raczej nikłe (nie ważne co piekę i tak zakalec) postanowiłem sobie dać jeszcze jedną szanse. tym razem postawiłem na moje ulubione ciasto jakim jest Murzynek iii... na szczęście się tym razem nie zawiodłem. Wyszło przepysznie. Oto przepis na pierwsze ciasto, które udało mi się samodzielnie przyrządzić.
Śliwki w coraz większych ilościach pojawiają się w warzywniakach i na półkach sklepowych, a więc przyszła pora i na ciasto ze śliwkami. A jako, że ja talentu do wypieków nie mam zakasać rękawy musiała zakasać moja druga połówka :)